Olej rzepakowy jest naturalnym produktem, nie zawiera chemii ani pestycydów

Coraz częściej w świecie żywności słyszymy pytania: „Czy ten produkt zawiera chemię?”, „A co z pestycydami?”, „Czy to jest naturalne?”. I trudno się dziwić, świadomi konsumenci chcą wiedzieć, co jedzą i bardzo dobrze. Dlatego warto powiedzieć jasno: olej rzepakowy to jeden z najbardziej naturalnych i bezpiecznych tłuszczów roślinnych dostępnych na rynku.
Nie ma w nim ukrytych składników, zbędnych dodatków ani sztucznych „ulepszaczy”. Jest tylko jeden składnik: czysty, roślinny tłuszcz tłoczony z nasion rzepaku.
Dobrej jakości olej rzepakowy, zarówno tłoczony na zimno, jak i rafinowany, powstaje z nasion rzepaku i tylko z nich. Przy produkcji nie dodaje się konserwantów, aromatów, barwników ani stabilizatorów. Cały proces, od surowca do gotowego produktu, odbywa się zgodnie z rygorystycznymi normami UE i polskimi przepisami bezpieczeństwa żywnościowego.
W uprawie rzepaku nie stosuje się jakiś nadzwyczajnych środków ochrony roślin czy nawozów w porównaniu do upraw warzyw czy owoców. Nie każdy też wjazd sprzętu w pole rzepaku związany jest z herbicydami, bo może to być też np. dolistne dokarmianie rzepaku. Co więcej, w procesie rafinacji, która budzi taką nieufność, usuwane są ewentualne śladowe pozostałości pestycydów, które mogłyby znajdować się w surowych nasionach.
Przy każdym zakładzie produkującym olej rzepakowy do spożycia są laboratoria, które badają olej pod kątem pozostałości chemicznych, zanim trafi on do butelek.
Dodatkowo, produkty z polskich tłoczni często mają certyfikaty jakości lub pochodzenia, co daje dodatkowe poczucie bezpieczeństwa dla konsumenta.
Rzepak to najczęściej uprawiana roślina oleista w Polsce. Oznacza to, że kupując olej rzepakowy, wspieramy lokalne rolnictwo i skracamy łańcuch dostaw. Dzięki krótkiej ścieżce transportu, zmniejsza się ślad węglowy. To realna alternatywa dla importowanych tłuszczów roślinnych, takich jak olej kokosowy, sojowy czy oliwa, które przyjeżdżają do nas z daleka, a nie zawsze są tak ekologiczne jak się wydaje.
#Fundusze Promocji








