Królowie zimowych śniadań
Jak mądrze zacząć dzień
Wszyscy wiemy, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. I że bez niego nie powinno się wychodzić z domu, bo daje energię konieczną do właściwego funkcjonowania. Na nasze dobre samopoczucie wpływa zarówno to co zjemy (wartościowe i smaczne produkty), jak też sposób w jaki to zjemy (na spokojnie, powoli, nie w biegu). A co ma do tego wszystkiego olej rzepakowy? Może być on niezwykle pożytecznym składnikiem śniadaniowego menu. Zwłaszcza zimą.
Specjaliści do spraw żywienia często podkreślają, że około 30% energii, jaką dostarczamy organizmowi, powinna pochodzić z tłuszczów. Dobrze zbilansowana dieta to w takim wypadku nie tylko chudy serek i warzywa. Warto by tłuszcze znalazły się w każdym lub większości naszych codziennych posiłków, a zwłaszcza stały się częścią śniadania. Ale jak to? – zapytacie – mam sobie rano usmażyć tłusty kawał mięsa? To chyba nie ta pora… Otóż nie. Pamiętajmy, że są tłuszcze i tłuszcze. Najważniejsze dla zdrowia to takie, które, używane w rozsądnych ilościach, pomagają utrzymywać właściwy poziom cholesterolu we krwi, chronić komórki, mieć więcej energii. Jak choćby kwasy omega-3, należące do tzw. tłuszczów nienasyconych. Znaleźć je można w rybach oraz olejach roślinnych. Całe mnóstwo w oleju rzepakowym – a ten bardzo łatwo wykorzystać można nawet na śniadanie. Czy wiecie, że już 2 łyżki tego oleju zapewnią Wam tyle kwasów ALA z rodziny omega-3, ile potrzebujecie przez cały dzień? Oto nasze 4 top-śniadania z olejem rzepakowym. Spróbujcie koniecznie!
ŚNIADANIE NA CIEPŁO: SUPEROMLET
Omlet to coraz popularniejsze danie śniadaniowe. Wcale nie takie czasochłonne, jakby się mogło wydawać, a bardzo sycące. Jest tyle omletów, ilu kucharzy. Z mąką i bez, z warzywami, grzybami, wolniejsze i bardziej spieczone. A nasz? A nasz to superomlet. Ładny, smaczny i pożywny.
Składniki:
Jaja – 2 szt. na osobę
Pieczarki
Zielony groszek (najlepiej mrożony)
Olej rzepakowy
sól, pieprz, papryka słodka
Pieczarki kroimy w grube plasterki i podsmażamy kilka minut na oleju rzepakowym. Odlewamy powstały z nich sok, dodajemy jeszcze odrobinę oleju i wrzucamy groszek. Całość dusimy na małym ogniu około 5-7 minut, a następnie zalewamy roztrzepaną masą jajeczną, solimy, przykrywamy i smażymy aż jaja się zetną. Przewracamy omlet na drugą stronę i podsmażamy jeszcze chwilę. Na koniec posypujemy świeżo zmielonym pieprzem i papryką. Kto lubi, może dodać trochę curry, omlet będzie ładnie wyglądał oprószony różnokolorowymi przypr
awami. Podajemy posypany startym serem żółtym lub saute. Dobrze komponuje się z ciemnym pieczywem, ale jest na tyle sycący, że niektórym wystarcza bez dodatków.
KANAPKA MA GŁOS: PASTA RYBNA JAK U MAMY
Na śniadanie, zwłaszcza gdy nie mamy zbyt dużo czasu, chętnie jemy kanapki. Warto je sobie urozmaicać i od czasu do czasu wędlinę lub ser żółty zastąpić pastą warzywną, twarożkową lub rybną. Taka pasta wcale nie musi być skomplikowana. My polecamy pastę z makreli, która wielu osobom skojarzy się pewnie z dzieciństwem. To absolutnie ponadczasowe danie śniadaniowe.
Składniki:
1 wędzona makrela
2 jaja na twardo
Pół cebuli
1 łyżka majonezu
1,5 łyżki oleju rzepakowego
Sól i pieprz do smaku
Makrelę obieramy i usuwamy z niej ości. Mięso rozdrabniamy w miseczce widelcem, dodajemy drobno posiekane jaja i cebulę. Ucieramy z majonezem i olejem rzepakowym na gładką masę i doprawiamy do smaku (uwaga na sól – ryba sama w sobie jest już słona). Podajemy na chlebie. Taka kanapka z pastą z makreli świetnie komponuje się z ogórkiem kiszonym lub konserwowym.
ŚNIADANIE PÓŁ-REGIONALNE: TWAROŻEK Z DODATKIEM OLEJU
Bardzo fajnym śniadaniowym rozwiązaniem jest twarożek z dodatkiem oleju rzepakowego. Zdrowy, smaczny i delikatny, funkcjonuje w wielu wersjach: od tej najprostszej, podstawowej (przepis poniżej), po wszelkie mutacje, takie jak wielkopolski gzik, serwowany z chlebem lub ziemniakami.
Składniki:
150 g twarogu półtłustego
3 łyżki oleju rzepakowego
1 mała cebula
Sól do smaku
Twaróg rozdrabniamy w miseczce przy pomocy widelca i mieszamy z olejem oraz drobno posiekaną cebulą. Doprawiamy solą do smaku.
Chcąc otrzymać prawdziwie wielkopolski gzik, wystarczy tak przygotowaną masę wzbogacić odrobiną śmietany, rzodkiewki i szczypiorku.
COŚ DLA ŁASUCHÓW: SŁODKA GRANOLA
A co jeśli mamy ochotę na śniadanie na słodko? Ono również może być zdrowe i obfitujące w dobroczynne kwasy omega-3. Do ulubionego jogurtu (najlepiej naturalnego lub greckiego) dodajcie słodką granolę, według przepisu zaprzyjaźnionej blogerki. Znajdziecie go na naszej stronie w sekcji „Kulinaria”. Polecamy: http://www.pokochajolejrzepakowy.pl/granola-kokosowo-migdalowa-z-biala-czekolada/