Jak walczyć z Cholesterolem
Specjaliści od lat ostrzegają przed szkodliwym oddziaływaniem cholesterolu na układ krążenia i biją na alarm, bo aż 61% dorosłych Polaków ma problem z jego zbyt wysokim stężeniem we krwi[i]. Dobrze, że mówi się o nim wiele – cholesterol to jedna z głównych przyczyn chorób serca. Czym jest on tak naprawdę i w jaki sposób wpływa na nasz stan zdrowia? Jak się przed nim chronić? I wreszcie skąd temat ten w kontekście oleju rzepakowego? Odpowiedzi na wszystkie te pytania znajdziecie poniżej.
Dobry i zły cholesterol
Cholesterol to substancja występująca naturalnie w każdym organizmie zwierzęcym. Jest ważnym związkiem tłuszczowym, wchodzącym w skład komórek i co więcej, związkiem niezbędnym do ich prawidłowego funkcjonowania. Transportowany z przewodu pokarmowego do wszystkich narządów, wspiera budowę błon komórkowych, hormonów i kwasów żółciowych, jednak w zbyt dużym stężeniu zaczyna być groźny: odkłada się w ścianach tętnic, powodując powstawanie miażdżycy. Rozróżniamy dwa rodzaje cholesterolu, potocznie zwane „dobrym” (cholesterol HDL) i „złym” (cholesterol LDL). Podczas gdy ten pierwszy zmniejsza zagrożenia rozwoju chorób krążenia i jest wydalany z wątroby wraz z żółcią do jelit, drugi osadza się w tętnicach, wiążąc się ze składnikami ich błon wewnętrznych. To właśnie cholesterol LDL jest najgroźniejszy dla organizmu. By przepływ krwi w naczyniach pozostał prawidłowy, należy jego poziom utrzymywać poniżej 100 mg/dl (2,5 mmol/l), stosując właściwe działania prewencyjne.
Jak się przed nim bronić?
Utrzymanie właściwego poziomu cholesterolu we krwi nie jest wielkim wyzwaniem i nie wymaga ani drastycznych nakładów czasowych, ani finansowych. Właściwa profilaktyka antycholesterolowa obejmuje trzy podstawowe obszary: badania, tryb życia i odżywianie. Kontrolę poziomu cholesterolu we krwi, wykonywaną w ramach standardowych badań, powinny regularnie prowadzić nie tylko osoby już chore na serce lub będące w grupie ryzyka. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Świetnym „wspomagaczem” profilaktyki będzie spacer, gimnastyka, jakikolwiek, nawet niewielki, lecz regularny wysiłek fizyczny. No i oczywiście dieta. Na pytanie jaka być powinna większość osób odpowie, że bogata w owoce i warzywa, pełne ziarna i pozbawiona tłuszczu. To nie do końca zgodne z prawdą, ponieważ każda zdrowa dieta zawierać powinna wszystkiego po trochu, także tłuszczów, najlepiej jednak odpowiednio dobranych.
Z tłuszczami jest podobnie jak z cholesterolem: podzielić je można na niepożądane oraz prozdrowotne. Te pierwsze, zwane nasyconymi, są dużym zagrożeniem dla układu krążenia, dlatego też należy unikać produktów w nie obfitujących (np. fast foodów).. Tłuszcze prozdrowotne natomiast wspomagają utrzymanie cholesterolu we krwi na właściwym poziomie. Występują między innymi w rybach i olejach roślinnych pod postacią NNKT – niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych – linolowego (LA, z grupy omega-6) i alfa-linolenowego (ALA, z grupy omega-3).
Cholesterol a olej rzepakowy
Zdaniem kardiologów, oleje roślinne powinny stanowić nieodzowny składnik diety w profilaktyce antycholesterolowej. Szczególnie rzepakowy, który spełnia wszelkie wymagania stawiane obecnie tłuszczom jadalnym przez naukę o żywieniu człowieka. Olej rzepakowy ma jeden z najkorzystniejszych składów kwasów tłuszczowych spośród swoich roślinnych konkurentów i pomaga w utrzymaniu cholesterolu na właściwym poziomie dzięki bogactwu kwasów omega-6 i omega-3 (tych ma aż 10 razy więcej niż oliwa z oliwek!) oraz idealnej ich proporcji względem siebie (2:1). Niekorzystnych kwasów nasyconych ma z kolei najmniej spośród wszystkich olejów roślinnych oraz znacznie mniej niż tłuszcze zwierzęce. Warto uwzględnić go w diecie niskocholesterolowej także z jeszcze jednego powodu – zawiera tak zwane fitosterole – związki mające pozytywne oddziaływanie na zdrowie. Fitosterole, tak jak kwasy NNKT, wspomagają utrzymanie cholesterolu we krwi na prawidłowym poziomie. W naturze w największych ilościach występują w komórkach roślin oleistych, w tym rzepaku, stąd ich zawartość w oleju rzepakowym dochodząca aż do 12 mg na 1 gram.
[i] Dane na podstawie wyników Ogólnopolskiego Badania Rozpowszechnienia Czynników Ryzyka Chorób Układu Krążenia NATPOL 2011