Szybka i efektowna sałatka wielkanocna (indyk, jajko i majonez z pieczonym czosnkiem)
W konkursie na najpopularniejszą świąteczną sałatkę pierwsze miejsce na pewno zajęłaby jarzynowa. Znana od pokoleń, smaczna – to fakt, ale też trochę ciężka, a już na pewno baaardzo pracochłonna. Wszystkim, którzy na myśl o cięciu marchwi w drobną kostkę dostają gęsiej skórki, polecamy małą rewolucję w wielkanocnym menu. Próbowaliście już sałatki z jajkiem i indykiem? A majonezu
z pieczonym czosnkiem? Nie? To czas najwyższy!
Sałatka z indykiem i jajkiem jest banalnie prosta w przygotowaniu. Cały proces zajmuje zaledwie 30 minut. Taka „szybka opcja” w sytuacji, gdy w kolejce czeka jeszcze kilka innych potraw, to ogromne ułatwienie. Ponadto sałatka ta jest lekka (warzywa), treściwa (indyk), wiosenna (nowalijki), a dzięki jajkom również wielkanocna.
Do przygotowania 4 porcji potrzebne będą:
- Główka młodej sałaty (wybieramy jak najwięcej chrupkich liści);
- 4 jajka ugotowane na twardo;
- Pierś z indyka (ok 400 g);
- Kilkanaście pomidorków cherry;
- 2-3 kromki wczorajszego pieczywa;
- Olej rzepakowy;
- Sól i świeżo mielony pieprz.
Sałatę myjemy, suszymy, rwiemy na kawałki i wrzucamy do dużej miski. Indyka kroimy w paseczki lub kostkę i podsmażamy na złoto na oleju rzepakowym. Pomidorki przekrajamy na pół, jajka obieramy i kroimy
w ćwiartki – wszystko dokładamy do sałaty razem z usmażonym indykiem. Solimy do smaku i mieszamy.
Tuż przed podaniem robimy grzanki: pieczywo kroimy w kostkę i podsmażamy na suchej patelni, a następnie posypujemy nim naszą sałatkę. Doprawiamy jeszcze mielonym pieprzem i serwujemy – koniecznie
w towarzystwie domowego majonezu z pieczonym czosnkiem.
Jak zrobić taki majonez? Można skorzystać ze sprawdzonego przepisu na domowy majonez bazowy, który znajdziecie tutaj: https://pokochajolejrzepakowy.eu/majonez-domowy-rzepakowy/ i dodać do niego pieczony czosnek.
Czosnek pieczemy w 200 stopniach przez 30-40 minut. Całe główki czosnku solimy, nacieramy lekko olejem rzepakowym i zawijamy w folię aluminiową. Ale uwaga: wcześniej trzeba im odciąć kilka milimetrów czubka, tak żeby widać było ząbki. Upieczony czosnek powinien być miękkawy, łatwo wychodzić z łupinek i zniewalać aromatem ;) Studzimy go, rozdrabniamy nożem i dodajemy do majonezu. Teraz już tylko trzeba poczekać kilka godzin, żeby smaki się przegryzły. Polecamy!