Czekoladowe pączuszki serowe

Składniki:
- 250 g mąki pszennej,
- 300 g czekoladowego serka homogenizowanego,
- 3 jajka,
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia,
- 2 czubate łyżeczki kakao (wytrawne/słodkie),
- 2 łyżeczki cukru waniliowego,
- olej rzepakowy do smażenia.
Sposób przygotowania:
1. W dużym i szerokim garnku (lub głębokiej patelni) rozgrzać olej – na ok. 3-4 cm.
2. W dużej misce wymieszać serki z jajkami. Następnie dodać proszek do pieczenia, kakao, cukier waniliowy i ponownie wymieszać.
3. Na koniec wsypać przesianą mąkę i utrzeć jednolite ciasto.
4. Pączki kłaść łyżką na rozgrzany olej. Należy mieć pod ręką miskę z zimną wodą, by przed każdorazowym nabieraniem ciasta lekko zmoczyć łyżkę – ciasto nie będzie się do niej kleić. Pączuszki smażyć przez ok. 6-7 minut (aż mocno ściemnieją) – podczas pieczenia same się obracają, więc nawet nie trzeba specjalnie stać przy garnku. Po usmażeniu wyjmować łyżką cedzakową i położyć na ręczniku papierowym, który wchłonie nadmiar tłuszczu.
Wskazówki co do smażenia pączków:
– temperatura oleju powinna wynosić ok. 180 stopni – jeśli nie mamy termometru, sprawdzamy olej poprzez wrzucenie kawałka ciasta: jeśli błyskawicznie wypłynie na wierzch, a olej wokół zacznie „skwierczeć”, można kłaść pączki,
– należy pamiętać, że do smażenia pączków olej musi być bardzo dobrze rozgrzany, cały czas! wrzucając kolejne porcje lekko się ochładza, więc aby pączki osiągały idealny kształt i nie chłonęły zbyt dużo tłuszczu, warto odczekać kilka minut pomiędzy smażeniem kolejnych partii,
– o ile faworki zawsze smażę na smalcu, to do pączków wybieram olej. do głębokiego smażenia polecam olej, który rozgrzewa się do wysokich temperatur i ma wysoką temperaturę dymienia, np. olej rzepakowy. dodatkowo, łatwo się odsącza, co zawsze zaoszczędzi kilku kcal :)