Jogurtowe muffiny z borówkami
Lekkie i puszyste.
Delikatne i wilgotne dzięki jogurtowi.
Pełne soczystych borówek.
Latem nie mogło ich u mnie zabraknąć.
Składniki na 15 muffinek:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- pół szklanki cukru
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 płaska łyżeczka sody
- 1 jajko
- kubeczek jogurtu naturalnego (180 g)
- 1/2 szklanki oleju rzepakowego
- 2 łyżeczki soku z cytryny/limonki
- 1 łyżeczka startej skórki z cytryny/limonki
- 200 g borówki
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. W osobnych miskach połączyć mokre i suche składniki, czyli jogurt z jajkami, olejem, sokiem z cytryny bądź limonki oraz skórką z ww cytrusów, a mąkę z cukrem, cukrem wanilinowym, proszkiem do pieczenia i sodą.
Mokre składniki wlać do suchych i porządnie wymieszać całość dużą łyżką lub łopatką. Do masy dodać 150 g borówki i delikatnie wmieszać. Ciasto przełożyć do papilotek/silikonowych foremek na muffiny (do 3/4 wysokości). Pozostałe borówki poukładać na powiechni ciasta, lekko je dociskając.
Muffiny włożyć do piekarnika i piec przez 25-30 minut [można też piec w opiekaczu z termoobiegiem, choć w nim w 150 stopniach; warto pod koniec pieczenia włączyć na chwilę jedynie grzanie od góry dla zarumienienia wierzchu]. Przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem czy są upieczone. Po upieczeniu wyjąć je z piekarnika, a po 5 minutach przełożyć je z blachy na kratce i na niej pozostawić do wystudzenia.